I tu przechodzimy do prawdziwej zabawy. Jest to etap, w którym już coś o sobie wiemy, jak i najprawdopodobniej mamy do siebie troszkę większe zaufanie. I tak trochę dla żartu a trochę ku przestrodze wspomnę, że tu część osób uświadamia sobie, że jednak było warto więcej spędzić przed wyżej wspomnianym lustrem. Ale wracając do tematu, jest to etap, w którym mamy więcej jakościowego materiału. Tu też sam/sama możesz zdecydować, w co idziemy. Zostajemy w Portrecie? Czy może wchodzimy częściowo w fotografie Fashion lub taką związaną z Twoim hobby? Na tym etapie sesję ustawiam już z inną osobą z większym czy mniejszym doświadczeniem, która może być związana z projektem. A z uwagi na zapytania o sesje z gatunku sensual, boudoir, to nie wchodzą one w grę. Choć w tych dwóch staram się działać, tak nie czuję się w nich jakoś specjalnie pewnie. Kilka kadrów z tych dwóch będę chciał czy odświeżyć, czy też dodać, lecz jednak tu zamierzam bazować na osobach, które mają już spore doświadczenie w tego typu sesjach. Nie są one też priorytetem, czy to z uwagi na koszty czy przygotowania.